Świadectwa
Umocnienie wiary i ochrona
Córka Edyta była pielęgniarką w szpitalu na oddziale covidowym .
Już jakiś czas należałem do róży Różańca Rodziców.
W tamtym czasie dołączyłem intencję, aby mogła bezpiecznie wykonywać swoją pracę, o siły do niej oraz o umocnienie jej wiary.
Dziwiła się, że covid jej nie zaatakował. Wówczas powiedziałem jej, że się
za nią modlę właśnie w ten sposób.
Była mi za to wdzięczna , a jednocześnie dumna, że ojciec ją i jej rodzinę
otacza taką modlitwą.
Obecnie, córka b. pilnuje, by chodzić do kościoła, aktywnie uczestniczy w przygotowaniu syna do Bierzmowania.
Po przeprowadzeniu się do własnego domu poprosiła mnie o figurę Matki Bożej i obraz Jezusa Miłosiernego. W poprzednim mieszkaniu nie mieli
świętych obrazów. Wnuk chętnie sięga po KKK, dzienniczek s. Faustyny
oraz taki grubszy modlitewnik, które to pozycje otrzymał ode mnie.
To całe dobro, które się dzieje w naszej rodzinie przypisuję tej różańcowej modlitwie za dzieci w ramach Różańca Rodziców.