Aktualności

Świadectwa! Świadectwa! To przykłady pociągają – właśnie tak się rozszerza różaniec rodziców.

ir
8 listopada 2008

Prosimy o nadsyłanie jak największej ilości świadectw do naszego serwisu. Będziemy starali się je w miarę możliwości publikować, bo właśnie w ten sposób Różaniec Rodziców dociera do coraz szerszej ilości osób. A teraz kilka krótkich świadectw.

Pełna radosnego zdziwienia matka nastolatka nadesłała nam informację, że już po ok. tygodniu modlitwy syn się zmienił, zaczął informować mamę co robi, gdzie się podziewa i wziął się do nauki!

Inni rodzice informują, że córka, która żyła w związku niesakramentalnym w krótkim czasie po rozpoczęciu modlitwy zapragnęła wziąć ślub i młodzi podjęli decyzję, że uporządkują swoje życie!

Nie zawsze tak szybko przychodzi pomoc - i nie należy się tym zarażać – Bóg wie lepiej - zawsze wie lepiej od nas.

Po podjęciu modlitwy za córką z którą nie widział się ojciec kilka lat - trzeba było pięciu miesięcy, żeby zadzwoniła i kolejnych czterech żeby zechciała się spotkać i rozmawiać. Czas potrzebny na przebaczenie i pojednanie niekiedy musi być dość długi.

Dwudziestolatek wrócił z Anglii po dwu latach modlitwy i zaczął nowe - normalne życie, podjął naukę i chce wejść w normalne życie! Teściowa pogodziła się ze swoją synową i synem po trzech miesiącach od chwili kiedy podjęła modlitwę za dzieci – zrozumiała że sama musi wiele zmienić w swoim życiu. Zyskała spokój serca i na nowo pokochała swoje dzieci. Dziś cieszy się pokojem i miłością w rodzinie i wnukiem!

Nie bądźmy niecierpliwi w oczekiwaniu na efekty modlitwy, ale też kiedy przychodzą uwierzmy, że niemożliwe rzeczy też mogą nastąpić – i w naszym życiu też może się zadarzyć piękno! Cud nawrócenia, czy uzdrowienia!

Czekamy na kolejne świadectwa rodziców.