Aktualności
Pożegnaliśmy AGATĘ MRÓZ - Miłość wygrała!
Potrzeba nam świadków Miłości! Świadków odważnych aż do złożenia ofiary swojego życia! Dziękujemy Bogu za taką Matkę, która nie wahała się oddać swego życia za dziecko. Niech ona będzie dla nas przykładem heroicznej Miłości rodzicielskiej w chwilach, które wydają się nam trudne albo i beznadziejne. W Bogu jest cała nadzieja!
Ze smutkiem i niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Agaty Mróz-Olszewskiej, jednej z najlepszych polskich siatkarek, wielokrotnej reprezentantki Polski, Mistrzyni Europy.
Pani Agata chorowała od 17. roku życia na mielodysplazję szpiku, w której proces tworzenia krwinek jest zakłócony przez niezdolność niedojrzałych komórek do prawidłowego wzrostu i rozwoju. W zaawansowanej postaci choroba często przechodzi w ostrą białaczkę. Lekarze zaplanowali przeszczep szpiku.
Rok temu, 9 czerwca, Agata Mróz i Jacek Olszewski wzięli ślub w kościele Księży Filipinów w Tarnowie, rodzinnej parafii panny młodej. Bardzo pragnęli mieć dziecko i zdecydowali się na nie szybko, przed planowanym przeszczepem.
Wiedzieli, że będzie ciężko, zdawali sobie sprawę z ryzyka. Podjęli tę decyzję świadomie. Po trudnej - w większości spędzonej w szpitalu - ciąży, 4 kwietnia, urodziła się zdrowa, śliczna Liliana. Jednak Mama i Córeczka nie miały dla siebie wiele czasu.
Nieskomplikowany zabieg przeszczepu szpiku kostnego w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii we Wrocławiu przebiegł rutynowo. Jednak to najbliższy miesiąc miał pokazać, czy szpik się przyjmie. Okazało się, że nie zdążył. Zabrakło kilku dni. Szpik nie zdążył podjąć swych funkcji, a organizm nie zdołał się obronić przed nagłą infekcją.
Mąż Agaty Mróz powiedział, że jego żona czuła się osobą wygraną, mimo, że ostatecznie choroba ją pokonała. Była zdeterminowana, pełna nadziei, walczyła o swoje życie i pragnęła dać życie ich córce. Miłość do dziecka dała jej siłę, by wszystko przetrzymać. \\\\\\\"Chcę, by zapamiętano Agatę nie tylko jako siatkarkę, ale przede wszystkim jako wspaniałą matkę i człowieka\\\\\\\".
informacje podajemy za stroną www.hli.org.pl