Aktualności

Żyjemy w dwu światach. Świat nie chce widzieć cierpienia i Drogi Krzyżowej, będzie robił zakupy na święta, będzie się szykował na nie wiadomo co. Tylko nie chce zobaczyć Ewangelii, zwłaszcza Ofiary Jezusa i Jego śmierci na Krzyżu! A gdzie ja jestem?

Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć KAŻDY z nas. Czy to nie moja ręka uderza przy biczowaniu, czy w Ogrójcu śpię, czy czuwam? To moje ręce trzymają młotek wbijający gwoździe, a może ocieram Jezusowi twarz z Weroniką, może niosę Krzyż Jezusa jak Cyrenejczyk? A może po prostu umywam ręce, lub stoję w tłumie i razem z innymi krzyczę UKRZYŻUJ!

Ale to wszystko jest już zapłacone Krwią Najświętszą Jezusa i Jego cierpieniem, Jego śmiercią! Moja droga, moja modlitwa, moje nawrócenie zależą ode mnie – i chcę iść Jego drogami!

Panie Jezu  - przebacz i poprowadź, przez ten świat, który nie chce Ciebie znać, który chce mnie od Ciebie odciągnąć. Poprowadź do Ojca Niebieskiego!