Aktualności

Kocham Kościół – zło dobrem zwyciężaj!

ir
21 września 2018

Są w Polsce tacy, którzy z różnych przyczyn nienawidzą Kościoła, nie znają go i nie chcą poznać! Ale to tylko wpływowa garstka, skorupa zbierająca się na powierzchni Narodu. Niestety widoczna i bolesna, w swoim obrażaniu i zohydzaniu Kościoła.


Ale my, Polacy kochamy Kościół! Kochamy, bo w  Nim jest Jezus. Kochamy w każdym kapłanie, który poprzez Sakramenty święte jedna nas i jednoczy z Bogiem. Kochamy Kościół za Jego Matkę, Maryję obecną wśród nas Polaków powszechnie. Kochamy za duchową obecność i wsparcie w chwilach trudnych – gdy odchodzi ktoś nam bliski, gdy choruje i gdy stykamy się z tragedią ludzką. Kochamy Kościół w każdym ciepłym uczuciu rodzinnym jakiego doświadczamy w dniach pięknych – w czasie Wigilii i Świat Bożego Narodzenia, w jasełkach i orszaku Trzech Króli. Kochamy Kościół za rekolekcje i czas nawracania w Wielkim Poście, Kochamy za to jak i że w ogóle ukazuje nam piękno i tragizm ludzkiego istnienia w Triduum Paschalnym . Kochamy Kościół w Poranku Zmartwychwstania i w Nocnym Czuwaniu na Zesłanie Ducha Świętego!


Kocham Kościół  - w nabożeństwach majowych, w świątyniach i przy przydrożnych Krzyżach i Kapliczkach. Kocham Kościół w pieśniach odwiecznych i nowych, w „Bogarodzicy”, w Godzinkach i w Boże Coś Polskę! … Kocham kościół za piękno i kulturę oraz sztukę, która opowiadając o Bogu uszlachetnia moją duszę i napełnia pięknem moje życie, nadaje mu sens,  smak i kolor!


Kocham Kościół, który poprzez Kapłańskie ręce w procesji zaprasza samego Jezusa Eucharystycznego na nasze ulice i przechodzi z Nim spoglądając jak dziś żyjemy  i  z czym się borykamy! Kocham Kościół w świętych – tych sprzed stuleci i tych, których mogliśmy spotkać w naszych czasach św. Stanisławie Kostce, św. Andrzeju Boboli, św. Siostrze Faustynie, św. Maksymilianie Kolbe, Św. Janie Pawle II, bł. Księdzu Jerzym Popiełuszko i tysiącach świętych i błogosławionych – znanych i nieznanych!


Kocham Kościół, Polski, tradycyjny, prosty ale prawdziwy – w tysiącach tradycji i miejsc świętych, w pielgrzymkach i najcudowniejszych zwyczajach w których zapisana jest tradycja modlitwy poprzednich pokoleń! Kochamy Kościół zapalając znicze na grobach naszych zmarłych w dniu Wszystkich Świętych i każdym innym czasie.


Kocham Kościół w cichej i dobrej posłudze Sióstr Zakonnych. W ich wytrwałej, stałej modlitwie i niebiańskich głosach chórów chwalących Boga gregoriańską pieśnią. W ich bezinteresownym oddaniu się ludziom potrzebującym, wytrwałej pracy w tak wielu miejscach i powołaniach. W ich czystych dziewiczych sercach, które odpowiedziały na głos Boga – pójdź za mną!


Kocham Kościół za to że przybliża nam Boże Miłosierdzie – również dla tych co się Kościoła wyparli, albo są zgorszeniem w Kościele, albo też atakują Kościół i całe bogactwo tradycji jakie z tej rzeczywistości wypływa. Kocham kościół w każdym grzeszniku pojednanym z Bogiem w sakramencie pokuty, a tym grzesznikiem, często jestem również ja sam. Kocham Kościół w moim pierwszym proboszczu, który mnie przygotował do I Komunii świętej i wprowadził w tajemnice wiary! Kocham w jego posłudze, na której niestrudzenie pracując dla ludzi, będąc niesłusznie oskarżanym i poniewieranym, wytrwale pracuje już 63 lata, a  nadal w jego oczach widzę  ten sam błysk prawdy i miłości do ludzi jaki wypływa z miłości do Boga, który widziałem 50 lat temu!


Kocham Kościół w Biskupach i kapłanach, w braciach zakonnych i w tradycji nauczania uświęconej wiekami! Kocham Kościół w posłudze Papieża – biskupa Rzymu, Namiestnika samego Chrystusa!


Kocham Kościół bo w Nim sam Jezus oddaje mi siebie i mówi:  Kocham ciebie, dla ciebie jestem, dla ciebie służę, dla ciebie dałem się sponiewierać i w końcu umarłem na Krzyżu. Po to abyś ty miał życie i miał drogę powrotu do Boga, do źródła Miłości.


Bogu w Kościele niech będzie Chwała i Cześć!